Crêpes Suzette jak ze snu
Czasem niektóre przepisy śnią mi się po nocach, tak było i z tym. Śniłem sobie o okrągłych, cieniutkich i maślanych naleśnikach, które oblepione są słodkim i błyszczącym sosem karmelowo pomarańczowym, zwieńczeniem tej fantazji były chrupiące i aromatyczne płatki migdałów.
Postanowiłem przekuć sny w rzeczywistość i przygotowałem dla Was przepis na te francuskie crêpes Suzette które sprawdzą się świetnie na śniadanie, obiad, kolacje i deser ?
Mój przepis różni się nieco od oryginału, bo zamiast likieru Grand Marnier użyłem likieru Cointreau, ale nie martwcie się! Jeśli nie macie żadnego z tych likierów to przepis też się uda!
Grzejcie patelnie i zabierajcie się za smażenie naleśników!
Składniki na 10 crêpes Suzette:
Naleśniki:
- 60 g masła
- 2 jajka
- 25 g cukru
- Szczypta soli
- 5 g zestu z pomarańczy
- 350 g mleka
- 150 g mąki pszennej
- 20 g rozpuszczonego masła do smażenia naleśników
Sos:
- 120 g cukru
- 90 g masła
- 150 g soku i 10 g zestu z pomarańczy (2-3 sztuki)
- 1 pomarańcz – segmenty
- 60 g likieru Cointreau
- 20 g sprażonych płatków migdałów
Zacznij od przygotowania crêpes – czyli naleśniki!
Na patelni (może być ta na której będziesz smażyć naleśniki) rozpuść 60 g masła. Doprowadź je do zrumienienia tak, by wydobyć z niego orzechowy aromat, a następnie wystudź.
W misce wymieszaj ze sobą jajka, cukier, szczyptę soli, zest z pomarańczy i mleko. Dodaj przestudzone masło, wymieszaj i zacznij powoli dosypywać mąki cały czas mieszając. Postaraj się by ciasto nie miało grudek i nie przejmuj się konsystencją, masa ma być rzadka, bo naleśniki muszą być cieniutkie. Odstaw przygotowane ciasto na 20 minut. Po tym czasie znowu wymieszaj i zacznij smażyć. Rozgrzaną patelnie (moja ma 26 cm średnicy) smaruj pędzelkiem (bądź ręcznikiem papierowym) namoczonym w rozpuszczonym maśle.
Na patelnie wlewaj chochelkę ciasta – gdy to pokryje już całe dno, a po wierzchu wciąż pływa jego nadmiar, zlej je do miski. Smaż naleśniki po minucie z jednej strony i 30 sekund z drugiej. Usmażone naleśniki składaj w ćwiartki (na pół i znów na pół) i trzymaj w ciepłym miejscu.
Pomarańczowy sos karmelowy
Czyli to co tworzy z naleśników Crêpes Suzette. Do przygotowania sosu użyj patelni po naleśnikach. Zacznij od rozpuszczenia cukru. Rozgrzewaj na małym ogniu, dzięki temu cukier powoli się rozpuści i nie zacznie się od razu przypalać – pamiętaj by nie mieszać. Gdy ten zmieni swój stan z sypkiego w płynny i będzie lekko brązowy dodaj masło pokrojone w drobną kostkę. W tym momencie użyj silikonowej lub drewnianej szpatuły i mieszaj do momentu aż cukier połączy się z masłem. Następnie dodaj sok i zest z pomarańczy. Wymieszaj dokładnie i gotuj do momentu aż wszystko połączy się w jednolity gładki i błyszczący sos.
Karmelowa kąpiel
W tym momencie dodaj segmenty z pomarańczy, dodaj poskładane naleśniki i gotuj je w pomarańczowym sosie około minuty na małym ogniu. Zwiększ moc palnika na maksimum, dodaj likier i jeśli chcesz podpal – tak, to właśnie flambirowanie! Gdy ogień zgaśnie możesz podawać. Jeśli nie flambirujesz, pogotuj po prostu wszystko razem przez około minutę. Gotowe naleśniki przekładaj na talerz, polej niewielką ilością sosu i posyp sprażonymi migdałami!
Pamiętaj!
Pochwal się swoim dziełem, wstawiając zdjęcie na Instagram lub Facebook z hasztagiem #toczylowski i oznacz mnie koniecznie!
Tylko w ten sposób Cię znajdę!
Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz przepis dalej, a jeśli szukasz kolejnych przepisów to zajrzyj TUTAJ!
Dzięki!