Kukurydza chociaż raz w roku!
Nie wyobrażam sobie końcówki lata bez kukurydzy! Dlatego dziś szybki przepis na soczystą, a zarazem chrupiącą kukurydzę. Podana ze słuszną porcją masła pistacjowego, posypana lekko słoną, ale kremową fetą i okraszona moją kochaną kolendrą!
Tutaj oczywiście jest dowolność, jeśli kolendry nie lubisz to zamień na bazylie, pietruszkę czy szczypiorek!
Daj się ponieść fantazji!
Składniki:
- 2 kolby kukurydzy
- 100 g masła
- 40 g pistacji blanszowanych bez skorupek
- 1 pęczek kolendry
- 80 g sera feta
- Sól i pieprz i cukier do smaku
Na początek kukurydza
Kukurydzę możesz oczywiście tylko zgrillować, ale wtedy ten proces będzie trwał dość długo.
Ja preferuję zacząć od obgotowania kukurydzy w wodzie. Na litr wody wsypuje dwie łyżeczki soli i łyżeczkę cukru – dzięki temu kukurydza jest jeszcze smaczniejsza. Gdy woda zacznie wrzeć, wrzuć kukurydze i gotuj około 25 minut. Zadbaj o to by wody w stosunku do kukurydzy było jak najmniej, ale by kukurydza była nią pokryta.
“Zielone” masło
Oczywiście kolor masła zależy od pistacji, im bardziej zielone tym lepiej, ale nie przejmuj się jeśli twoje masełko będzie dalej kremowo żółte – tu i tak chodzi o smak!
Pistacje zmiel w malakserze lub posiekaj drobno. Następnie wymieszaj je z miękkim masłem, najlepiej za pomocą widelca – dzięki temu rozetrzesz dodatkowo pistacje. Dopraw masło solą i wstaw do lodówki.
Znowu kukurydza – Grillowanie
Obgotowaną kukurydze osusz, a następnie grilluj. Możesz zrobić to na ruszcie klasycznego grilla, ale jeśli nim nie dysponujesz to bez problemu zrobisz to w piekarniku.
Nagrzej piekarnik na funkcji grill do 220 stopni i włóż kukurydzę na blaszce najwyżej jak się da. Obracaj co jakiś czas, żeby kukurydza równomiernie się przypiekła. Możesz też nabić kukurydze na widelec i przyrumienić ją nad palnikiem – to najszybsza metoda, ale niestety charakterystyczny podwędzany aromat jest możliwy tylko w przypadku klasycznego grilla.
Zgrillowaną kukurydzę podawaj, póki jest gorąca! Każdą kolbę smaruj sowitą porcją masła pistacjowego, posypuj pokruszoną fetą i świeżymi liśćmi kolendry!
Pamiętaj!
Pochwal się swoim dziełem, wstawiając zdjęcie na Instagram lub Facebook z hasztagiem #toczylowski i oznacz mnie koniecznie!
Tylko w ten sposób Cię znajdę!
Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz przepis dalej.
Dzięki!