Gnocchi z sosem kurkowym

Gnocchi z sosem kurkowym

Gnocchi z sosem kurkowym

Czemu Gnocchi?

No tak, przecież mamy swoje gnocchi – kopytka! I oczywiście, uwielbiam kopytka, szczególnie takie podsmażone na maśle, na chrupiąco z dobrym sosem. No serio!
Ale gnocchi mają swój charakterystyczny kształt – wgłębienia, dzięki którym jeszcze więcej sosu zostaje na klusce! Wyobraźcie sobie, że dwa razy więcej sosu trafia za jednym razem z kluską do Waszych ust – poezja!
A że niespodziewanie pojawiła się jesień, temperatura spadła do 20 stopni w dzień, a opady są w miarę regularne to pojawiły się też grzyby. Dlatego dziś gnocchi z sosem kurkowym!

Składniki:

Na Gnocchi:

  • 0,5 kg ziemniaków mącznych
  • 1 jajko
  • 100-150 g mąki pszennej typ 480

Na sos:

  • 400 g kurek
  • 2 szalotki
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka masła
  • 100 ml białego wina lub dobrego cydru
  • 150 ml śmietany 36%
  • Parmezan lub inny twardy dojrzewający ser do smaku
  • Sól i pieprz do smaku
  • 1 pęczek natki pietruszki

Gnocchi z kurkami1

 

Czyszczenie grzybów

Zacznij od oczyszczenia kurek. Postaraj się zrobić to za pomocą wilgotnej ściereczki lub ręcznika papierowego.
NIE MYJ GRZYBÓW POD BIEŻĄCĄ WODĄ! BŁAGAM!

Specjalnie dla Was przygotowałem informacje o zawartości % wody w poszczególnych grzybach:

Borowik szlachetny 91
Pieprznik jadalny (kurka) 92
Pieczarka polna 91
Rydz 89
Gąska zielonka 91
Smardz jadalny 81
Maślak zwyczajny 93

Jak widać ponad 80% grzyba to woda, ponadto grzyby mają strukturę gąbki więc szybko chłoną płyny z zewnątrz. Jeśli zatem będziemy myć grzyby, moczyć je w wodzie, a nawet tylko przepłukiwać to niezależnie jaki to grzyb, namoczymy go niepotrzebnym płynem, co za tym idzie stracimy cenny smak tych grzybów.
Kumacie? Mamy skoncentrowany smak, namaczamy go dużą ilością wody i smak już nie jest skoncentrowany tylko wodnisty. Ponadto myte czy moczone grzyby o wiele trudniej się smaży, bo tak samo jak przyjmują wodę, tak potem na patelni ją oddają i zamiast się smażyć, zaczynają się gotować.

Zatem oczyść grzyby za pomocą ręcznika papierowego, ściereczki, pędzelków, noży. Oby nie wody.

Sos kurkowy…

Gdy już oczyścisz kurki, możesz przejść do przygotowywania sosu. Posiekaj obrane szalotki w drobną kostkę, czosnek w cieniutkie plasterki, a kurki w zależności od kształtu. Większe pokrój na ćwiartki, mniejsze zostaw w całości, a niewielką część możesz posiekać w kostkę – ja tak zrobiłem.

Na głębokiej patelni rozgrzej łyżkę masła, następnie dorzuć pokrojoną szalotkę. Poczekaj aż lekko się zeszkli i dodaj grzyby. Gdy te razem z cebulką zaczną się lekko złocić, dodaj czosnek i zamieszaj. Gdy aromat czosnku uniesie się w powietrzu dolej wina/cydru i poczekaj około 30 sekund aż alkohol odparuje. Następnie dodaj śmietanę i zagotuj. Dopraw do smaku.  Możesz sos lekko zredukować by śmietana była bardziej zawiesista, ale gnocchi i odrobina wody z ich gotowania zrobią swoje i idealnie wszystko zagęszczą dzięki dużej zawartości skrobi.

Czas na nasze ziemniaczane kluseczki!

Jak zrobić Gnocchi?

Zacznij od ugotowania ziemniaków w mundurkach w osolonej wodzie. Postaraj się by ziemniaki były ugotowane, ale nie rozgotowane. Jeśli masz taką możliwość to możesz je upiec w całości zawinięte w folie aluminiową. 160-180 stopni przez około 30-40 minut.

Gdy będą już odpowiednio ugotowane/upieczone obierz je ze skórki i od razu rozgnieć za pomocą praski do ziemniaków. Jeśli jej nie masz – spokojnie możesz użyć do tego widelca.

Do rozgniecionych i przestudzonych już ziemniaków dodaj jajko i mąkę i zagniataj. Ciasto musi być elastyczne, miękkie i nie powinno kleić się do rąk.

 

Ciasto na gnocchi

 

 

Gotowe ciasto podziel na 4 porcje, a następnie każdą z nich zroluj w wałeczek trochę grubszy od kciuka. Pokrój je w 2-3 cm kawałki, a następnie nadaj im kształt za pomocą widelca lub specjalnej deseczki (ja swoją mam od mojego przyjaciela Patryka – jeśli do niego napiszecie na pewno też Wam taką zrobi!). Przesuwając kawałek ciasta po widelcu lub deseczce zrób na ich powierzchni charakterystyczne wgłębienia.

We wgłębienia te będzie się zbierał sos, a dzięki temu wszystko będzie jeszcze smaczniejsze!

Uformowane gnocchi gotuj w dużej ilości dobrze osolonej wody, wyławiaj od razu, gdy wypłyną na powierzchnie.

 

Gnocchi z kurkami

Gorące wyłowione kluski przekładaj bezpośrednio do patelni z sosem. Nie przejmuj się, jeśli razem z gnocch’ami do sosu wlejesz odrobinę wody z gotowania – ta pozytywnie wpłynie na gęstość sosu. Dodaj do środka odrobinę startego parmezanu i część świeżo siekanej pietruszki. Zamieszaj dokładnie i podawaj, najlepiej w głębokim talerzu – dużo się zmieści!
Gotowe danie posyp dodatkową porcją parmezanu i pietruszki. Jedz, póki gorące!

 

Pamiętaj!
Pochwal się swoim dziełem, wstawiając zdjęcie na Instagram lub Facebook z hasztagiem #toczylowski i oznacz mnie koniecznie!

Tylko w ten sposób Cię znajdę!
Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz przepis dalej.
Dzięki!

Posted in przepis
Previous
All posts
Next

© 2023 Michał Toczyłowski. Wszelkie prawa zastrzeżone