Ale że kanapka?
Tak! Zaczęło się od pokazu na BioBazarze – tak się polubiliśmy, że postanowiliśmy to rozwinąć!
Chcieliśmy, żeby z naszej współpracy powstało coś co przyda się Wam! Tak, żebyście mieli z tego jakieś benefity.
I tak BioBazar wysyła mi paczkę z produktami, ja z tych produktów wymyślam jedzonko, a następnie publikuje dla Was przepis. Chyba fajnie co nie?
No i już jakiś czas temu wymarzyłem sobie kanapkę, taką inną, lepszą. Taką która odczaruje stereotyp kanapki z szynką i serem.
Z racji na okres jesienny w mojej głowie powstała kanapka z grzybami, takimi z patelni, tyle że obudziłem się z ręką w pustym lesie już po sezonie grzybowym…
Na szczęście z pomocą przychodzą BioBazar i Grzyby z Dąbrówki dzięki którym moje śniadanko mogło się ziścić!
Zapraszam Was zatem na chrupiącą grzankę ze szpinakiem, soczystymi grzybami utaplanymi w maśle z czosnkiem i pietruszką i z jakiem sadzonym które swoim rozpływającym żółtkiem łączy całą kanapkę w piękną całość!
Składniki na 4 kanapki:
- 3 garści grzybów (w moim przypadku były to shiitake i boczniaki królewskie – eryngii)
- 200 g szpinaku
- 80 g masła
- 2 ząbki czosnku
- 1 pęczek pietruszki
- 4 jajka
- 4 kromki dobrego pieczywa
- Sól i świeżo mielony pieprz do smaku
Nawet kanapka wymaga przygotowania!
Zacznij od grzybów, szpinaku, pietruszki i czosnku. Grzyby oczyść wilgotną ściereczką, szpinak i natkę pietruszki obmyj pod bieżącą lodowatą wodą, a czosnek obierz ze skórki.
Oczyszczone grzyby pokrój w mniejsze kawałki, jeśli masz Eryngii tak jak ja to możesz przekroić je na pół i naciąć na nich charakterystyczną kratkę.
Umyty szpinak pozbaw włóknistych łodyg – możesz je oczywiście zostawić, ale często sprawiają one trudności przy jedzeniu, bo są lekko łykowate. Czosnek pokrój w cieniutkie plasterki, a natkę pietruszki posiekaj drobno.
Działanie, smażenie i jedzenie!
Gdy wszystkie składniki są przygotowane możesz przejść do smażenia. Od tego momentu już tylko kilka minut dzieli Cię od delektowania się pysznym śniadaniem!
Przydadzą Ci się dwie patelnie – na jednej usmażysz grzyby i jajka, na drugiej chleb i szpinak.
Zacznij od chleba, ułóż go na suchej rozgrzanej patelni i delikatnie zrumień. Na drugiej patelni rozgrzej łyżkę masła i wrzuć na nią pokrojone grzyby. Dopraw sowicie solą i pieprzem i smaż, aż grzyby się pięknie zezłocą. W tym samym czasie zdejmij z drugiej patelni grzanki, dodaj na nią łyżkę masła i połowę pokrojonego czosnku. Gdy ten uwolni swój aromat i delikatnie się zeszkli dodaj szpinak i smaż 2 minuty. Pamiętaj by doprawić go solą i pieprzem!
Zblanszowany na maśle szpinak rozłóż na grzankach. Do zezłoconych grzybów dodaj resztę czosnku i posiekaną natkę pietruszki. Zamieszaj, podsmażaj jeszcze przez minutę i wykładaj na grzankę ze szpinakiem. Na wciąż gorącą patelnie wybij jajka, przykryj pokrywką i smaż 2-3 minuty jak klasyczne jajka sadzone. Gotowe jajka ułóż na grzybach, posyp solą i pieprzem i kanapka gotowa!
Głodni?
To cudownie! Jeśli chcielibyście zrobić sobie takie śniadaniowe kanapki to wszystkie składniki możecie zamówić z BioBazaru prosto do Waszego domu. Wszelkie informacje o zamówieniach i dostawach znajdziecie na ich stronie internetowej, FB i Instagramie. Mogę Wam zdradzić, że BioBazar realizuje dostawy w środy i soboty – zatem może to idealny moment, żeby zamówić sobie śniadanie na weekend?
Pamiętaj!
Pochwal się swoim dziełem, wstawiając zdjęcie na Instagram lub Facebook z hasztagiem #toczylowski i oznacz mnie koniecznie!
Tylko w ten sposób Cię znajdę!
Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz przepis dalej.
Dzięki!